4 czerwca 2019 roku odbyło się III zebranie Rady Dzielnicy. Gościliśmy w tym dniu Pana Prezydenta Miasta Krosna – Piotra Przytockiego, Panią Naczelnik Wydziału Drogownictwa – Beatę Pawłowską-Nicałek, Projektanta kładki przy oczyszczalni ścieków – Pana Jana Juszczęcia i Radnego Roberta Hanuska. Zaproszonym gościom dziękujemy za przybycie i wysłuchanie problemów oraz wątpliwości, które nawarstwiły się w ostatnim czasie. Problemy te nie są obojętne mieszkańcom, ale to jak zostaną rozwiązane przez Urząd Miasta Krosna jest dla mieszkańców zagadką. Władze dzielnicy zapraszając p. Prezydenta na robocze spotkanie chcieli uzyskać informacje „co dalej”? Co z „kładką” przy oczyszczalni ścieków, co z chodnikiem wzdłuż ul. Białobrzeskiej oraz co z „obwodnicą północną”. To pytania na które mieszkańcy chcieliby poznać odpowiedzi.
KŁADKA PRZY OCZYSZCZALNI ŚCIEKÓW
Przewodniczący Zarządu Dzielnicy A.Wilk swoje przemówienie rozpoczął od tematu kładki przy oczyszczalni ścieków. Przedstawił w sprawozdaniu fakty, które ukazują zawiłości tej sprawy i stawiają wiele znaków zapytania. Rozpoczął od sytuacji z jesieni w 2017 roku, gdy nieoczekiwanie kładka została zamknięta dla ruchu samochodów w związku z czym wystosował pismo do UM Krosna, aby dowiedzieć się jak długo ta sytuacja potrwa. W kwietniu 2018 roku otrzymał odpowiedź, że przygotowywany jest remont na który zarezerwowano ok 40.000zł. Pieniądze zamiast na remont zostały przeznaczone na wydanie ekspertyzy. Ekspertyza dla obiektu mostowego była miażdżąca. Wynikało z niej, że dalsze użytkowanie kładki grozi katastrofą budowlaną i do końca marca 2019 roku należy wyłączyć ją również z użytkowania pieszego.
Pan A. Wilk zaznaczył, że kładka musiała mieć regularne przeglądy, które wykonywał p. Sokołowski, niestety żadne z zaleceń dotyczące konserwacji nie były wykonywane i obecny jej stan jest efektem wielu lat zaniedbań. Dzięki staraniom Rady Dzielnicy za poprzedniej kadencji udało się położyć asfalt w 2016 r. od ulicy M. Kopernika do samego mostu. Sam most nigdy nie doczekał się jednak porządnej konserwacji. Wymieniono jedynie część płyt, które były w najgorszym stanie. Pan radny Stanisław Tuleja zapytał czy ktoś nadzorował wymianę tych płyt i widział, że ich dobór (różna grubość) jak i montaż, są niewłaściwe. Na to pytanie zebrani nie otrzymali odpowiedzi. Nie wskazano nikogo odpowiedzialnego za ten stan. Ponadto w okresie zimowym sól można było zastąpić piaskiem. Bardzo szczodre solenie kładki w okresie zimowym również przyczyniało się do jej degradacji.
OPINIA ARCHITEKTA KŁADKI
Następnie głos zabrał Pan Jan Juszczęć – projektant mostu przy oczyszczalni ścieków, który jest również autorem kładki przy ul. Fredry, oraz kładki w Jaśle. Pozostałe 2 obiekty po dzień dzisiejszy są w użytkowaniu. Dowiedzieliśmy się, że kładka przy oczyszczalni ścieków zaprojektowana została na min. 50 lat użytkowania. Aktualnie ma ok. 29 lat. Konstruktor, który jest ekspertem w dziedzinie budowy tego typu mostów, nie zgodził się z opiniami zawartymi w ekspertyzie podważając np. sens badania betonu w konstrukcji mostu. Jego zdaniem wystarczy go oczyścić. Podważył również część ekspertyzy w której określono ubytki spowodowane przez korozję aż w 20%. Bez zdjęcia płyt niemożliwa jest jego zdaniem rzetelna ocena sytuacji. Zaznaczył ponadto, że elementy nadmiernie skorodowane można wyciąć i w ich miejsce wstawić nowe. Wg. wyliczeń konstruktora kładka zaprojektowana była do utrzymania obciążenia aż 84 ton. Gdyby nawet przyjąć, że korozja strawiła 20% konstrukcji to dalej pozostaje 67,2 tony nośności. Uznał tym samym, że uwagi we wnioskach ekspertyzy są bezpodstawne.
Dowiedzieliśmy się również, że choć obiekt był projektowany dla ruchu pieszego to finalnie betonowe płyty miały być zakotwione, a powierzchnia wyłożona miała być 3 cm warstwą asfaltu. Betonowe płyty nigdy jednak nie zostały zamocowane zgodnie z projektem w związku z czym kładkę uznać by można za niedokończoną. Choć została zaprojektowana tylko dla pieszych dopuszczono do ruchu pojazdów takich jak samochody o masie nie większej niż 3,5t. Z czasem wprowadzono ograniczenie do 2,5t, a następnie do 1,5t. Zdaniem konstruktora błędem było umożliwienie jazdy samochodami ponieważ miało to negatywny wpływ na stan techniczny mostu.
Architekt podważył również to, że w ekspertyzie kładkę potraktowano jako most co jest niezgodne ze stanem faktycznym. Pani B. Pawłowska-Nicałek stwierdziła, że skoro obiekt był użytkowany jako most dla samochodów, a nie jako kładka dla pieszych, to należało w ekspertyzie traktować ją jako most. Pozostaje pytanie – po co wykonywać ekspertyzę mostu skoro obiekt ma pełnić ma swoją pierwotną funkcję czyli kładki dla pieszych. Wiadomo przecież, że kładka nigdy nie będzie spełniała wymogów stawianych mostom. Na koniec p. J. Juszczęć zaapelował, by nie dopuścić do rozbiórki kładki, ponieważ wyremontowana może jeszcze długo służyć mieszkańcom. W przypadku, gdyby do realizacji trafiła inwestycja budowy „obwodnicy północnej” można by zaoszczędzić o wiele większe pieniądze, niż przy budowie kładki tymczasowej. Likwidacja obecnego obiektu i budowa kładki tymczasowej, byłaby zdaniem architekta, dużą niegospodarnością UM.
Pan Prezydent zapewnił, że aktualnie trwają prace zlecone ekspertom z Politechniki Rzeszowskiej, którzy pracują nad projektem remontu kładki, by bezpiecznie mógł na niej odbywać się ruch pieszy. Urząd Miasta czeka więc wciąż na pozytywną opinię i odpowiedni projekt. Niestety rozwiązanie remontu kładki będzie jedynie tymczasowe, pozwalające na użytkowanie jej tylko przez kolejne 5 lat. Na tym etapie nie ma jeszcze decyzji czy do remontu w ogóle dojdzie. Pocieszające na ten moment jest to, że puki co kładka nie została zamknięta, pomimo tego, że ekspertyza nie daje p. Prezydentowi pola manewru. Pan Robert Hanusek stwierdził, że p. Prezydent bierze na siebie w tej sytuacji pełne ryzyko i odpowiedzialność.
Na potwierdzenie, jak ważna dla dzielnicy jest to kładka radni dzielnicy zebrali 430 podpisów okolicznych mieszkańców, którzy podpisali się pod ankietą zachowania mostu. Ankietę wraz z podpisami złożono w Urzędzie Miasta jeszcze przed zebraniem. Zamknięcie kładki pociągnęłoby za sobą protesty mieszkańców oraz ściągnęłoby do miasta ogólnopolskie media.
BUDOWA CHODNIKA WZDŁUŻ UL. BIAŁOBRZESKIEJ
Drugi temat dotyczył budowy chodnika wzdłuż ul. Białobrzeskiej. Jest to odcinek o dużym nasileniu ruchu i nagminnie przekraczanej dozwolonej prędkości przez kierowców. Brak chodnika i oświetlenia na odcinku od ul. Moniuszki do ZUO jest dla pieszych bardzo niebezpieczny, szczególnie po zmroku. Pani Naczelnik B. Pawłowska-Nicałek poinformowała, że kwestie dokumentacji budowy chodnika powinny być gotowe w 3-4 kwartale 2019. Budowa tego odcinka nie jest zależna od budowy „obwodnicy północnej” więc inwestycje te ze sobą nie kolidują.
OBWODNICA PÓŁNOCNA
W sprawie „obwodnicy północnej” radni dowiedzieli się, że prace projektowe nadal trwają. Pani Naczelnik Wydziału Drogownictwa Beata Pawłowska-Nicałek poinformowała, że do końca roku projekt ma być zamknięty. Na tym etapie nie wiadomo, czy Wody Polskie nie zablokują inwestycji budowy drogi w formie nasypu, która to znacznie zwiększy ryzyko powodziowe. Radny Jacek Habrat zwrócił uwagę, że Wody Polskie aktualnie nie wydają pozwoleń w tym terenie nawet na budowę domów mieszkalnych, ponieważ te zwiększają ryzyko powodziowe. Budowa drogi w tej formie i w tak niefortunnym miejscu jest być może marnotrawieniem pieniędzy. Pieniędzy, które można by wykorzystać lepiej tworząc projekt, który spełniałby oczekiwania mieszkańców dzielnicy oraz nie zwiększał zagrożenia powodziowego (np. estakada). Radni i mieszkańcy popierają najbardziej budowę drogi za oczyszczalnią ścieków i poprowadzeniem jej z dala od zabudowań. Tym bardziej, że na Białobrzegach jest miejsce na taką drogę. Na razie pozostaje nam czekać na dokończenie projektu oraz decyzję Wód Polskich. Decyzje te będą zapadały w Rzeszowie.
ZMIANY W WYDATKACH DZIELNICY NA ROK 2019
Radni debatowali na temat pomysłu Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy p. A. Wilka, aby niewykorzystane środki z budżetu obywatelskiego przeznaczyć (dołożyć się) do rozpoczęcia remontu ul. Kopernika. Przewodniczący Rady p. A. Kątny zauważył pewne ryzyko, które niesie za sobą taki ruch, bo tego typu inwestycje powinny być realizowane z budżetu miasta. Jeśli dołożymy pieniądze raz, być może UM będzie w przyszłości również oczekiwał, że dzielnica z własnych środków będzie dokładała się do inwestycji do których dokładać się nie powinna. Pan A. Wilk podkreślił, że od 4 lat wnioskuje się o remont chodników i nawierzchni tej ulicy – bezskutecznie. Jeśli więc można by dołożyć choć część środków i uda się rozpocząć remont na pewnym fragmencie, to być może władzom miasta będzie zależało, by ów remont dokończyć w całości. Partycypując w kosztach jest większa szansa na realizację inwestycji. Projekt przekazania 30.000 zł na realizację celu poddano pod głosowanie. Uchwała została przegłosowana:
za – 9 osób, przeciw – 0 osób, wstrzymało się – 5 osób.
KONTAKT Z RADĄ DZIELNICY
Wychodząc naprzeciw mieszkańcom oddaliśmy do Państwa dyspozycji nowe sposoby komunikacji z Radą Dzielnicy. Problemy i pomysły zgłaszać można przez formularz kontaktowy znajdujący się na stronie internetowej www.dom-ludowy.pl w zakładce kontakt lub pisząc na adres mailowy kontakt@dom-ludowy.pl. Podajemy również numery kontaktowe bezpośrednio do:
– Przewodniczący Zarządu Dzielnicy – Andrzej Wilk, tel.: 785-101-020
– Przewodniczący Rady Dzielnicy – Andrzej Kątny, tel.: 668-152-570
Jednocześnie informujemy, że z powodu nikłego zainteresowanie dyżurami przez członków rady za poprzedniej kadencji, rezygnujemy z tej formy zgłaszania spraw. Tematy zgłaszane do rozpatrzenia muszą być adresowane przez konkretnych mieszkańców.
Anonimowe donosy nie będą rozpatrywane.
Sekretarz Rady Dzielnicy
Sebastian Wieczorek