Rada Miasta nie dla nas
UTRACONE NADZIEJE
Dla tych z Państwa, którzy może mniej dokładnie śledzą życie społeczne miasta i dzielnicy, mamy niedobrą wiadomość. Nikt z nas którzy pracują w tej kadencji w Radzie Dzielnicy „Białobrzegi” nie znalazł się w Radzie Miasta Krosna. Co się więc takiego stało, że zabrakło chociażby jednego reprezentanta Rady Dzielnicy w Radzie Miasta. Można to uznać za normalne bo nie ma takiego wymogu, ale my to traktujemy jako porażkę.
PRZYCZYNY PORAŻKI
Nie da się znaleźć jednego prostego wytłumaczenia bo jest ich co najmniej kilka. Nie będę też próbował kłaść na szali co ważyło więcej, a co mniej. Spróbuję natomiast na pewno może subiektywnie, ale zgodnie z faktami przeanalizować je.
KODEKS WYBORCZY
Ograniczone bierne prawo wyborcze w miastach na prawach powiatu jakim jest Krosno. Podział na okręgi wyborcze. Krosno podzielono na 3 okręgi wyborcze. Mamy 12 jednostek pomocniczych w mieście i logicznym mogło by się wydawać, że w każdym okręgu będą 4 jednostki pomocnicze. Tak jednak nie było bo kluczem były matematyczne przeliczniki liczby mieszkańców na mandaty, których w każdym obwodzie było 7. W naszym okręgu Nr 2 było pięć jednostek pomocniczych, natomiast w okręgu Nr 3 tylko trzy. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że łatwiej przedostać się na listy w tym drugim przypadku.
Kolejnym ograniczeniem była zmiana w Kodeksie, że na listach danego komitetu może być tylko dwie osoby więcej niż miejsc mandatowych, czyli w przypadku Krosna 7 + 2 = 9. W poprzednich wyborach można było wystawić podwójną ilość kandydatów. Było to więc następne ograniczenie biernego prawa wyborczego.
Następnym elementem, który miał niebagatelny wpływ na skład list był parytet kobiet, ustalony przez ustawodawcę na poziomie 35%. Bez zbędnej dyskusji przy 9 osobach – 4 to obligatoryjnie kobiety, co stanowi 44,4%. Czyli kobiet musiało być w naszym przypadku minimum 4, mężczyzn max 5-ciu.
Do tego musimy mieć cały czas na uwadze, że tylko komitet, który uzyska minimum 5% głosów w skali miasta, może liczyć na mandat. Czyli małe np. dzielnicowe komitety są bez szans i oczywiście nie są wystawiane. Działacz z jednostki pomocniczej, logicznym by było aby startował z KW Samorządne Krosno, jeśli nie jest chętny do startu z list partyjnych. Można do tego dodać kandydatury byłych prezydentów i mamy prawie komplet kruczków tworzenia list wyborczych. Jakby na to nie patrzyć demokracja jest, ale bardzo mocno ręcznie sterowana.
WYNIKI WYBORÓW
Po tych wszystkich uwarunkowaniach przechodzimy na grunt dzielnicy. Na posiedzeniach rady dzielnicy były omawiane sprawy kandydatur z dzielnicy. Radna poprzedniej kadencji p. Maria Moskal oświadczyła dwukrotnie co przecież nie jest tajemnicą, że rezygnuje z kandydowania. W zaistniałej sytuacji Rada Dzielnicy na posiedzeniu w dniu 3.07.2018 r. rekomendowała kandydatury pp. Kątnego Andrzeja i Wilka Andrzeja. Obydwaj kandydaci wyrazili w odpowiednim czasie zgodę na kandydowanie. Ostatecznie na listę KW Samorządne Krosno-Piotra Przytockiego został nominowany p. Wilk Andrzej. W tej sytuacji wydawało się nam, że kandydat ma duże szanse na zostanie radnym. Jak pisałem wcześniej na 9 – cio osobowej liście musiały się znaleźć cztery panie. Dużym zaskoczeniem było jednak to, że trzy panie, które znalazły się na liście reprezentowały naszą dzielnicę. Reasumując, z dzielnicy „Białobrzegi” KW Samorządne Krosno reprezentowało 5 osób i w tej sytuacji szanse jedynego kandydata Rady Dzielnicy wyraźnie zmalały, ale były wciąż duże. Kiedy okazało się, że jeszcze są 3 kandydatury z dzielnicy na listach innych komitetów wyborczych, sytuacja stała się jeszcze trudniejsza. Przy tak szerokiej reprezentacji głosy w dzielnicy, których ważnych było 1300 musiały rozłożyć się na wszystkie kandydatury z 5 list wyborczych i skutkowało to tym, że jedyny kandydat reprezentujący radę nie wszedł do Rady Miasta. Mimo uzyskania 247 głosów w tym 155 w dzielnicy ilość głosów okazała się za mała. W Radzie Miasta znaleźli się radni z mniejszą ilością głosów, ale tu znowu kłania się system przydzielania miejsc mandatowych, którego nie ma sensu w tym miejscu rozważać.
Nr obwodu głosowania | Nr 1 Turaszówka | Nr 4 Nr 5 Białobrzegi |
Nr 6 Nr 7 Tysiąclecia |
Nr 8 Nr 9 Południe |
Nr 10 Nr 11 Zawodzie | Nr 26 DPS2 | Nr 27 Szpital | Razem |
Okręg Nr 2 głosy ważne z wszystkich list | 1212 | 1300 | 1521 | 877 | 1510 | 8 | 26 | 6454 |
Lista Nr 13 Samorządne Krosno | 526 | 598 | 539 | 289 | 730 | 2 | 11 | 2695 |
Bachota Paweł | 23 | 31 | 89 | 34 | 20 | 1 | 0 | 198 |
Galert Anna | 275 | 4 | 12 | 7 | 6 | 0 | 1 | 305 |
Gorczyca – Kwilosz Ewa | 23 | 32 | 14 | 27 | 86 | 0 | 2 | 184 |
Hanusek Robert | 63 | 89 | 123 | 50 | 48 | 0 | 0 | 373 |
Krzanowska- Szelc Dagmara | 21 | 84 | 59 | 20 | 18 | 0 | 0 | 202 |
Moskal Maria | 4 | 95 | 18 | 3 | 13 | 0 | 1 | 134 |
Niepokój Marcin | 12 | 30 | 26 | 11 | 375 | 0 | 4 | 458 |
Przytocki Piotr | 89 | 78 | 174 | 119 | 131 | 1 | 2 | 594 |
Wilk Andrzej | 16 | 155 | 24 | 18 | 33 | 0 | 1 | 247 |
Interpretację wyników pozostawiam Państwu do własnego przemyślenia.
AKTUALNY SKŁAD RADY MASTA
PREZYDIUM RADY MIASTA
ZBIGNIEW KUBIT
Samorządne Krosno
Przewodniczący Rady Miasta Krosna
ROBERT HANUSEK
Samorządne Krosno
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krosna
KRZYSZTOF BABINETZ
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krosna
Radni Miasta Krosna (Kadencja 2018-2023)
STANISŁAW CZAJA
Samorządne Krosno
ZDZISŁAW DUDYCZ
Samorządne Krosno
PIOTR GRUDYSZ
Samorządne Krosno
GRZEGORZ RACHWAŁ
Samorządne Krosno
TOMASZ BIAŁY
Platforma Obywatelska
SŁAWOMIR BĘBEN
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
PAULINA GUZIK
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
KAZIMIERZ MAZUR
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
MAŁGORZATA SZELIGA
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
ANNA DUBIEL
Samorządne Krosno
ANNA GALERT
Samorządne Krosno
MARCIN NIEPOKÓJ
Samorządne Krosno
WITOLD SKIBA
Samorządne Krosno
ZBIGNIEW UNGEHEUER
Platforma Obywatelska
WOJCIECH BYCZYŃSKI
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
PAWEŁ KRZANOWSKI
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
ADAM PRZYBYSZ
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości
POZOSTAŁA SATYSFAKCJA
Mamy niedosyt, że 4 lata naprawdę konkretnej pracy nie przełożyły się na uwieńczony jakimś tam sukcesem koniec kadencji. Do końca kadencji pozostało około 3 miesiące i będziemy pracować do jej końca z pełnym zaangażowaniem. Dotrwamy do wyborów do Rad Dzielnic i Osiedli, które są jeśli oczywiście Ordynacja Wyborcza się nie zmieni jedynymi demokratycznymi wyborami. Może w nich wystartować każdy, nie ma limitów, parytetów, progów, metod d’HONDTA, nie trzeba też komitetów wyborczych, liczą się tylko głosy oddane na daną osobę. Muszę jednak zastrzec, że tak było, a jak będzie zobaczymy.
Zapraszam wszystkich chętnych do kandydowania zwłaszcza młodych i życzę sukcesów w wyborach, a potem owocnej pracy i satysfakcji z niej.
Andrzej Kątny