Już jest ! Długo wyczekiwana relacja z naszego obozu, mamy nadzieję, że choć trochę uda nam się pokazać jak wglądała nasza obozowa przygoda. Wiemy, że zdjęć jest dużo, ale nie mogliśmy się zdecydować.
Zacznijmy od początku ….
Na tegoroczny obóz wyjechaliśmy razem z 6 DH ISKRA im. por. Władysława Barana „Bekas” oraz 20 DH „Pagoda” z Korczyny na nasza stanicę w Woli Michowej. W tym roku czekała na nas obrzędowość średniowieczna, dlatego zaraz po przyjeździe na stanicę zabraliśmy się za budowanie naszego grodu „Carcassonne”. Każdy zastęp stworzył swój herb, a były to między innymi Kościerza, Strzemię, Łuk czy Nałęcz. Rozpoczęliśmy wspólnym ogniskiem, podczas którego każdy z zastępów opowiedział o sobie. W kolejnych dniach dbaliśmy o nasz gród i poznawaliśmy siebie nawzajem. Mieliśmy okazje wziąć udział w różnych grach terenowych: zbudować najbardziej wartościowe średniowieczne miasto, czy zdobyć najcenniejszą dzielnice. Podczas gry mieliśmy średniowieczne stroje, które przygotowaliśmy jako nasze zadanie przedobozowe. W odwiedziny przyjechała do nas grupa rekonstrukcyjna, która opowiedziała o wiekach średnich, życiu codziennym w tamtych czasach czy walce. Nie zabrakło również średniowiecznej uczty u Króla. Pełniliśmy także służbę pod Cerkwią w Smolniku i na naszej bazie. Wzięliśmy udział w zajęciach tanecznych, artystycznych i rywalizowaliśmy w turnieju rycerskim. Udaliśmy się również na wycieczki- młodsza grupa wybrała się Bieszczadzką Kolejką Leśną do Balnicy, a starsza grupa zdobyła Smerek. Podczas obozu odbył się dzień drużyn harcerskich, który spędziliśmy podsumowując miniony rok harcerski, gotując pyszny deser na kuchni polowej. Obozowe ogniska i świeczkowiska były czasem zadumy, radości, zabawy czy okazją stworzenia nowych wspomnień.
Obóz to także różne konkursy i czas zdobywania nie tylko nowych przyjaźni, a również umiejętności. Członkowie naszej drużyny (Jasiek, Dawid, Hania, Maja) zamknęli swoje próby na stopnie harcerskie, a wielu harcerzy poszerzyło swoją listę zdobytych sprawności. Podczas obozu rozstrzygnęliśmy też konkurs harcerza/harcerkę roku naszej drużyny – została nią druhna Maja Dzik!
Festiwal Piosenki Obozowej wygrał zastęp Łuk, w którym byli członkowie z naszej drużyny – Jasiek i Franek. Najlepszym zastępem obozu został herb „Świerczek” dziewczyn z 20 DH, natomiast tytuł harcerki obozu otrzymała druhna Jadzia Mysza z 6 DH, a harcerza obozu druh Maciej Płaza z 20 DH.
Obóz to niezwykły czas, w którym stawiamy sobie wiele wyzwań jakimi są opuszczenie domu, codzienna służba i obowiązki, zdobywanie nowych umiejętności, ale przywozimy z niego nie tylko plecak brudnych ubrań, ale magiczne wspomnienia bieszczadzkich wieczorów, nowe przyjaźnie, motywację do działania w kolejnym roku harcerskim.
Jeszcze raz, tak jak na ostatnim ognisku dziękujemy wszystkim za wspólnie spędzony czas, każdy uśmiech czy pomocną dłoń. Już nie możemy się doczekać kolejnego wspólnego wyjazdu.
Zdjęcia dostępne są na FB 2DH.